Let's some fun :)
Dobra, to dosyć istotna sprawa. Generalnie boję się żeby mafia nie była zbyt toksyczna. Mamy cztery dość silne osobowości, więc może być ciężko z dogadaniem się. Dlatego apeluję o spokój: Nie piszcie nic na ostatnią chwilę, tylko wcześniej, by można było wszystko na spokojnie przedyskutować. No i powinniśmy uważać na wzajemne rozkazywanie sobie. Dlatego OC raczej nie będzie osobą, która kieruje poczynaniami pozostałej trójki. Przy wyborze Ojca Chrzestnego bardziej powinniśmy brać pod uwagę działania detektywa i księdza (jeżeli detektyw sprawdzi Ojca Chrzestnego, to otrzyma wiadomość, że sprawdził niewinnego. Jeżeli ksiądz pomodli się za Ojca Chrzestnego, to Ojciec Chrzestny dowiaduje się od MG kto jest księdzem). Jestem otwarty na propozycje.
Offline
Dobrze powiedziane.
Na prawdę zabierzcie to sobie do serca, i wszystkie swoje posty wysyłajcie w temacie z Postami (do sprawdzenia).
Z mojej strony mała dygresja:
Jeśli ksiądz jest ogarnięty, to zauważy, że w tej Edycji modli się już przy pierwszym mordzie, co oznacza, że MOŻE pomodlić się za kogoś ogarniętego, żeby uniknąć sytuacji np. z poprzedniej edycji, gdzie Niedziel padł jako pierwszy.
Mimo wszystko zgadzam się również z Crusader'em, że OC nie powinien być "faktycznym" OC mafii.
To tyle z mojej strony. Wypowiem się, jak pojawi się więcej wypowiedzi.
P.S> Jeszcze raz napiszę. A co mi tam Piszcie na mafijnym swoje przemyślenia etc. Im więcej postów, tym lepiej!!!
Wracam za 0,5h.
Offline
No właśnie jeśli ktoś ma aurę nie podejrzliwości to NIE powinien zostawać OC Z tego samego powodu odrzucam siebie.
Z tego co ja za to kojarzę, to nie był w mafii w poprzedniej edycji.
Co do demokratyczności mafii, to niestety jestem na nie. Dużo lepszym sposobem jest coś a'la wzajemny consensus. Naturalnie nie chodzi o to, że ktoś z Nas miałby być jakimś totalitarnym władcą, ale nasze decyzje powinny być zaakceptowane przez wszystkich (ofc, nie zawsze tak będzie; nie bójcie się również wyrażać własnych opinii, o to w tym chodzi ).
A tak w ogóle, to witam Cię serdecznie, Fenirze :-)
Offline
Co do wstrzymania decyzji o OC, nie jest to Nam na rękę. Dziś ksiądz się modli, jest jakieś tam prawdopodobieństwo, że wybierze OC. Jutro det. Poza tym, obawiam się, że FM może żądać od Nas decyzji już dziś (ze względu na modlitwę).
@Fenir
Podsumowując, najlepszy jest consensus, gdzie wszyscy razem rozmawiamy, wyciągamy wnioski, przemyślenia, wybieramy kandydatów do mordów/linczów etc., ale ostateczną decyzję podejmuje kierujący grą (najczęściej, choć nie zawsze, 1 ogarnięty gracz; niekoniecznie OC). To stary, sprawdzony system, który najlepiej funkcjonuje
Offline
Ja myślę, że jest spora szansa, że ksiądz pomodli się za mnie albo za Leviathana (ewentualnie pomodli się za siebie, albo może się okazać, że to któryś z jeszcze nieaktywnych graczy). Poczynania detektywa ciężko wyczuć. Jeżeli jest ogarnięty, to może znowu bać się sprawdzać któregoś z nas, bo każdy z nas jest materiałem na OC.
Offline
Mistrz Gry
Prosze o wybranie OC do dzisiejszego mordu.
Offline