Let's some fun :)
Doda funu ale i was zdemaskuje. Powiem tylko to iż już niucha dwie osoby od nas. Muismy szybko działać, w mordzie Pawka zabrać a w linczu iść w kierunku Andre, Reuela i psiapsiółek. Inaczej ofiara kogoś z naszego tercetu będzie potrzebna by pokonać i zdobyć miasto.
Odnośnie naszych to Levi i Crus, miasto paczy na was.
Offline
Spokojnie, Sentarusie. Na to czekałem. Na atak Kha Beletha. Wszystko idzie zgodnie z planem, bez paniki. Był wymagany, żebym nie został w cieniu. Nigdy nie byłem w cieniu. Czas zacząć ofensywę
EDIT: A, i jeszcze jedna sprawa. Wygramy to w czwórkę
Offline
Nie tylko Kha-Beletha, moim zdaniem zostaniesz jescze zaatakowany przez innych np Grommasha. A co robimy z niby "krzykaczem" Sonicem i zapomnianym Hadrianem?
Nie wiem ale widzę że miasto konsoliduje się na was bo wh ich macie doświadczenie. Gradu pytań i obrony spodziewajcie się.
Offline
Odpada. Znam b. dobrze Sonic'a i wiem, że odszczeknąłby się zbyt mocno.
Ja zaraz odpowiem na post Kha Beletha (wreszcie zaczął mnie oskarżać, yupi! ;p) + ogólne podsumowanie gry.
Poza tym- czekamy na więcej postów.
Offline
Ok. Przeszliśmy do zaawansowanego stadium rozgrywki (po III linczu). Czas więc omówić dokładną taktykę na całą resztę gry. Wbrew pozorom, sprawa jest dość prosta.
Jest 13 graczy, w tym 4 mafiozów i 9 miastowych. Oznacza to, że musimy ubić 5 miastowych. Na obecną chwilę daje to 3 lincze i 2 mordy. Z mordami nie powinno być problemu, bo najprawdopodobniej ksiądz gryzie glebę Co do linczów:
Ostatni lincz to sprawa b. prosta, wystarczy nakłamać ile wlezie w postach, oskarżyć siebie nawzajem, rozbić głosy miasta, a na koniec zagłosować na 1 osobę.
Zostają więc 2 lincze, które musimy przetrwać. Nie powinno być z tym problemu w obecnej sytuacji.
Dzisiejszy lincz- czekamy, po moim poście, który wyślę na pewno pojawi się odzew (a już w 100% od Sonica (oskarżyłem go o bycie "cichym" graczem- nienawidzi tego ;p)). Najprawdopodobniej padnie andre/Hadrian i tego powinniśmy się 3mać (tzn. nie w sensie głosów w linczu, ale z tym do tematu o linczach).
Drugi lincz to lincz na kimś z duetu Kocica & DL. Bez problemu można zorganizować na jedną z nich nagonkę i jestem przekonany, że miasto to chyci.
I koniec- win
Jak więc widzicie, sprawa nie powinna być zbyt ciężka, i o ile, nikt nie popełni jakiegoś faila, to wygramy bez problemu
Przede wszystkim, pełen luz, panowie, bez spiny ;]
P.S> Chciałbym, aby każdy wypowiedział się n/t przedstawiony powyżej. To już nie czasy uników i defensywy. Czas atakować
Pozdrawiam.
Lev
Offline
To widzę ładne plany. Co do finału mam scenariusz to może wyreżyserujemy finał. Odnośnie linczu to podebnę się pod Andre bądź Sonica, napiszę posta i coś wyjdzie. W mordzie sytuacja klarowna bo Pawek a następny pokaże się do tłuczka.
Co do Psiapsiółek to pewnie na walizki pojadę lub którąś szturchnę lekko i zlinczujemy.
Offline